W Krakowie miało miejsce wzruszające zdarzenie, w którym sierżant sztabowy Małgorzata Skrabalak z Komisariatu Policji VII wykazała się niezwykłą czujnością. W czasie wolnym od służby zauważyła zdesperowaną kobietę, która okazała się osobą zgłoszoną jako zaginiona. Dzięki jej szybkiej reakcji, udało się uniknąć tragedii i zapewnić kobiecie niezbędną pomoc. To wydarzenie przypomina, jak ważna jest rola dzielnicowych w społeczności.
Odnalezienie zaginionej miało miejsce 11 października br. na ulicy Okulickiego w Krakowie, gdzie policjantka, spacerując w czasie wolnym, natrafiła na siedzącą na krawężniku kobietę. Jej zachowanie wzbudziło niepokój sierżant Skrabalak, dlatego postanowiła podejść i zapytać o pomoc. W trakcie rozmowy udało jej się zidentyfikować kobietę, której zniknięcie zostało zgłoszone dzień wcześniej przez personel jednego z szpitali w Nowej Hucie.
Kobieta, której dolegliwości były widoczne, była zmarznięta i nie potrafiła efektywnie komunikować się. Policjantka, dostrzegając stan zagrożenia życia i zdrowia zaginionej, natychmiast skontaktowała się z dyżurnym Komisariatu Policji VII, informując o sytuacji. Do przybycia patrolu, sierżant Skrabalak udzieliła zdesperowanej kobiecie wsparcia, przenosząc ją do klatki schodowej, aby mogła się ogrzać i poczuć bezpieczniej. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszki, kobieta otrzymała pomoc, co uchroniło ją od dalszych niebezpieczeństw.
Źródło: Policja Kraków
Oceń: Policjantka z Krakowa ocaliła zaginioną kobietę w czasie wolnym od służby
Zobacz Także