W Krakowie policjanci zatrzymali dwie kobiety, które były podejrzane o kradzieże w komunikacji miejskiej. Łupem złodziejek padały dokumenty, pieniądze oraz karty bankomatowe pasażerów. Po zatrzymaniu, kobiety usłyszały kilka poważnych zarzutów i za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością przeciwko Mieniu podjęli działania mające na celu ujęcie sprawców kradzieży, do jakich doszło na terenie miasta na przełomie września i października. Ich śledztwo doprowadziło do ustalenia, że za tymi przestępstwami stoją dwie obywatelki Bułgarii. Podczas badań operacyjnych okazało się, że kobiety próbowały także wypłacać gotówkę z użyciem skradzionych kart, jednak nie zdołały złamać zabezpieczeń ich kodu PIN.
Funkcjonariusze, prowadząc obserwację jednej z ulic w centrum Krakowa, zidentyfikowali podejrzewane osoby. Po ich legitymowaniu, obie w wieku 41 i 45 lat zostały przewiezione do jednostki policji. W trakcie przesłuchania przyznały się do popełnionych czynów. Zarówno kradzież, niszczenie dokumentów, jak i usiłowanie kradzieży z włamaniem to poważne przestępstwa, które mogą skutkować karą do 10 lat pozbawienia wolności dla złodziejek.
Źródło: Policja Kraków
Oceń: Zatrzymanie złodziejek kieszonkowych w Krakowie
Zobacz Także